CZARNA W PERŁACH
MÓW MI PERŁA
Kiedy zapytałam Bohdana: Jakie są Twoje skojarzenia z perłami? Powiedział, że z browarem, oceanem i starą babą. Oczekiwałam bardziej romantycznej odpowiedzi typu: z Tobą, w końcu imię Małgorzata pochodzi od greckiego słowa margerites, które oznacza właśnie perłę. W starożytności podobno perły były symbolem miłości, a ja za to pamiętam jak mama zawsze powtarzała, że pereł nie wolno zakładać w dniu ślubu, bo małżeństwo nie będzie szczęśliwe.
WIELKI COMEBACK
Perły przeżywają wielki powrót i są wszędzie, nie tylko w formie biżuterii, ale też zdobią ubrania, buty i dodatki. Stylówka ze swetrem w perełki już była (zobaczcie post: Czerwone Berety), teraz stawiam na perełkowy #TotalLook. Kto śledzi mnie od dawna ten dobrze wie, że kocham się w kompletach i bardzo często po nie sięgam.
Tym razem czarny sweter i spódnicę ozdobioną perełkami zestawiłam z beretem też w perły, ktoś mógłby powiedzieć „too much” ale dla mnie jest „just perfect”.
A jakie jest wasze zdanie, za dużo?
Kisses
#GOsia
BO4GO & TARASY ZAMKOWE | MODA I STYL
W niedzielę 29.10 braliśmy udział w imprezie organizowanej przez Tarasy Zamkowe - Moda i Styl. Oprócz wielu pokazów z aktualnych kolekcji sklepów znajdujących się na terenie centrum, swoje pokazy miały również młode projektantki z Lubelskiej Szkoły Sztuki i Projektowania, trzeba przyznać, że dziewczyny są naprawdę kreatywne i pełne pomysłów. Moje serce skradł pokaz Krystyny Żuchnik, której ubrania uszyte były z fantazją i chętnie sama bym je założyła. Pokazem zamykającym był pokaz Jacoba. Całe wydarzenie prowadził Ekskluzywny Menel. Na scenie pojawili się również "Stylowi Lubelacy", których wybrano we wcześniejszej akcji o tej właśnie nazwie (o akcji i naszym udziale przeczytacie tu). Teraz wielkie bilbordy z nimi możemy zobaczyć w całym mieście.
Dziękujemy za zaproszenie i świetną zabawę Tarasom Zamkowym <3
OOTD
Co tu dużo pisać, tego dnia nie dało się mnie nie zauważyć. Czerwony zestaw z połyskującego materiału zrobił robotę. Pewnie nie uwierzycie, kiedy powiem, że zestaw jest z... Reserved. W tym sezonie odkrywam na nowo tą markę i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem! Jedno mnie tylko smuci, że te fajniejsze rzeczy do Lublina nie docierają, why? Mój zestaw kupiłam w Arkadii w Warszawie. Jest szansa też na te rzeczy w sklepie online. Czerwony zestaw połączyłam z czarnym golfem i czarnymi lakierowanymi butami.
WRACAMY NA UTUBA?
Od jakiegoś czasu negocjujemy z BO nasz powrót na YouTube, dzisiaj pierwsze podejście. Mam nadzieję, że tym razem wytrwamy z naszym postanowieniem i konsekwentnie będziemy dodawać filmy.
DŁUGI PŁASZCZ W KRATĘ
Krata zawładnęła sezonem jesienno-zimowym i chyba można ją zobaczyć wszędzie: na płaszczach, spodniach, marynarkach, sukienkach, spódnicach... Osobiście w kratę to nie mam chyba tylko bielizny, a tak cała szafa w kratkę. Jednak brakowało mi do tej pory płaszcza w ten deseń i pomimo tego, że sklepy zalane są takimi płaszczami, ja przez długi czas nie mogłam znaleźć tego jedynego.
Mój płaszcz zobaczyłam w sklepie Masha w Lublinie i od razu się na niego rzuciłam. Z bijącym sercem wpadłam do przymierzalni, początkowo myśląc, że w tej długości płaszcza będę wyglądała śmiesznie... " nic bardziej mylnego " pomyślałam znowu, gdy go założyłam i wiedziałam, że zostanie tym jedynym ?
OOTD
Płaszcz zobaczycie jeszcze w niejednej stylówce, bo mam na niego parę pomysłów. Wczorajszy look, to woskowane spodnie i bluzka w haftowane kwiaty w kolorach jesiennych. Na głowie mam jedno z moich ulubionych nakryć głowy- beret.
HISTORIA GOSI
Historia dotyczy beretu... Beretu Mamy. Bo z beretami moja Mama ma nieustannie romans odkąd pamiętam. Niestety nie zawsze podzielałam Jej zamiłowanie do tego nakrycia głowy i denerwowało mnie ono do tego stopnia, że pewnego razu, postanowiłam pozbyć się moherowego brzydactwa. W przypływie odwagi wzięłam nożyczki i pocięłam Maminy beret na skrawki...